Islandzki napastnik Kristjan Floki Finnbogason przeszedł testy medyczne przed transferem do Arki, z którą ma związać się kontraktem do 30 czerwca 2019 z opcją przedłużenia o 2 lata.

Finnbogason urodził się 12 stycznia 1995 roku. Jest wychowankiem islandzkiego FH. W 2012 roku zadebiutował w pierwszym zespole.

W 2013 roku, w wieku 18 lat został wypożyczony do młodzieżowej drużyny FC Kopenhaga, gdzie rozegrał 6 meczów w Lidze Młodzieżowej UEFA. W grupie mierzył się z równieśnikami z Juventusu, Realu Madryt i Galatasaray. W meczu z tą ostatnią drużyną zdobył bramkę. Zagrał też w spotkaniu 1/8 finału tych rozgrywek przeciwko Barcelonie.

Następnie wrócił do swojego macierzystego klubu. Pierwszym pełnym sezonem w seniorskiej drużynie FH był rok 2015, kiedy rozegrał 20 meczów na poziomie islandzkiej ekstraklasy. W lipcu tego samego roku zdobył 2 bramki w trakcie kwalifikacji do Ligi Europy, pokonując bramkarzy fińskiego SJK Seinäjoki i azerskiego Interu Baku. Rekordowym pod względem liczby goli był dla niego sezon 2017. W ciągu jednej rundy zdobył 8 bramek dla FH. Z kolei w sezonie 16/17 wystąpił w rewanżowym spotkaniu drugiej rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów przeciwko Dundalk. Zdobył w tym meczu bramkę, ale to nie pomogło jego drużynie, która odpadła po dwumeczu z rywalami z Irlandii. Rok później rozegrał w tych samych kwalifikacjach już 4 mecze, a FH odpadło w trzeciej rundzie z Mariborem.

W sierpniu 2017 został zawodnikiem norweskiego Startu. W pierwszej rundzie, gdy jego klub rywalizował jeszcze na zapleczu norweskiej ekstraklasy, zdobył 4 bramki w 10 spotkaniach. Po awansie o szczebel wyżej, wychodził na boisko 13 razy i strzelił 2 gole.

Rok później udał się na wypożyczenie do szwedzkiej Brommapojkarny. Tam trafił do bramki już w debiucie, a potem jeszcze w meczu z Elfsborgiem i były to jego jedyne trafienia w 12 występach w szwedzkiej Allsvenskan. Zagrał również w dwóch spotkaniach barażowych o utrzymanie, gdzie jego drużyna uległa w dwumeczu Eskilstunie i pożegnała się z ekstraklasą. Na początku grudnia ubiegłego roku wrócił do Startu.

Finnbogason ma również na koncie 3 występy w reprezentacji Islandii. Zadebiutował w niej 8 lutego 2017 w towarzyskim meczu z Meksykiem. Wcześniej regularnie reprezentował swój kraj w zespołach młodzieżowych.


O nowego napastnika Arki zapytaliśmy Piotra Giedyka, redaktora IcelandNews.is, od wielu lat zajmującego się islandzką piłką.

Jeszcze 6 lat temu jedno z większych nazwisk, jeśli chodzi o przyszłe pokolenie islandzkich piłkarzy, którzy mieli/mają stanowić o sile w reprezentacji i ligach zagranicznych. Wtedy też wyróżniał się na tle islandzkiej młodzieży i zauważyli go ludzie z FC Kopenhagi. Myślę, że jego pobyt w duńskiej drużynie U18 był korzystny dla niego samego. Zagrał również kilka spotkań w Lidze Młodzieżowej UEFA i strzelił bramkę w meczu z Galatasaray.

Później nastąpił powrót do kraju, gdzie zakontraktował się w profesjonalnym FH. Dość szybko stał się ważnym zawodnikiem pierwszego składu, grając regularnie w meczach ligowych (i strzelając dość często bramki). W sezonie 2016 pytały o niego i składały oferty kluby ze Skandynawii i Europy Zachodniej, ale FH uparcie odrzucał i nie dawał zawodnikowi odejść zagranicę. W sezonie 2017 odpalił jeszcze bardziej, strzelił 2-3 bramki w kwalifikacjach do europejskich pucharów, zdobył więcej bramek w lidze i w końcu dano mu odejść. Jak się teraz komentuje - w złym kierunku (krytyka skandynawskiego futbolu) i że powinien jeszcze zostać w FH, przez co wybiłby się w rezultacie wyżej niż IK Start Kristiansand lub IF Brommapojkarna.

Szybki zawodnik, dobrze porusza się w polu karnym, wie gdzie stanąć, ale zablokował się nam w tej Skandynawii niestety.